niedziela, 29 czerwca 2008

Warto przeczytać...


... i dać znajomym do poczytania.

Pierwszy naprawdę dobry artykuł o pokerze, i to o dziwo w gazecie, której nie dażę szczególną sympatią, ze względu na tablodiowe ciągoty. "Dziennik" sprezentował nam całkiem dobre wypracowanie o tegorocznym World Series i o pokerze jako takim. Forma artykułu jest naprawdę atrakcyjną odmianą od tego całego dotychczasowego gówna, które serwowało nam jakieś internetowe pseudo-portalisko, gazeta dla faceta albo polska podróba jednego z renomowanych międzynarodowych tytułów. Wypada pogratulować Krzysztofowi Stanowskiemu podejścia do tematu i życzyć, żeby w dziale sportowym zagościł może jakiś regularniejszy wątek dotyczący karcianych potyczek.

A tymczasem zapraszam do lektury:
"Hala huczy od krzyku „USA, USA”. Ale nie wszyscy są w stanie dopingować, niektórym serce wali zbyt mocno i nie mogą nawet wykrztusić słowa. Trzymają się tylko za głowę i z niedowierzaniem patrzą na dwóch zawodników. Który będzie górą?"

Brak komentarzy: